Home / Biznes i Finanse / Podatek od deszczu – kto musi go płacić i dlaczego warto wiedzieć?

Podatek od deszczu – kto musi go płacić i dlaczego warto wiedzieć?

Czym jest podatek od deszczu i skąd się wziął?

Podatek od deszczu, znany również jako opłata za gospodarowanie wodami opadowymi, to narzędzie finansowe mające na celu zniechęcenie właścicieli nieruchomości do tworzenia dużych, nieprzepuszczalnych powierzchni, które utrudniają naturalne wchłanianie wody deszczowej przez grunt. Jego celem jest zmniejszenie obciążenia kanalizacji deszczowej oraz ograniczenie ryzyka lokalnych podtopień. W Polsce podstawą prawną do wprowadzenia takich opłat jest ustawa Prawo wodne, która umożliwia gminom ustalanie lokalnych przepisów dotyczących gospodarowania wodami opadowymi. Idea ta nie jest nowa – podobne rozwiązania funkcjonują w wielu krajach europejskich, gdzie świadomość wpływu zabudowy na obieg wody jest znacznie wyższa. Wprowadzenie opłat ma również charakter edukacyjny, skłaniając do refleksji nad wpływem naszych działań na środowisko.

Kto podlega opłacie za deszczówkę?

Głównymi podmiotami zobowiązanymi do ponoszenia opłat za gospodarowanie wodami opadowymi są właściciele nieruchomości, którzy posiadają na swoim terenie powierzchnie nieprzepuszczalne. Do takich powierzchni zaliczamy przede wszystkim:

  • Dachy budynków: Zarówno mieszkalnych, jak i usługowych czy przemysłowych.
  • Powierzchnie utwardzone: Takie jak podjazdy, chodniki, tarasy, parkingi, wykonane z betonu, asfaltu, kostki brukowej, płyt betonowych czy kamienia.
  • Place manewrowe i magazynowe: Szczególnie te o dużej powierzchni, które generują znaczną ilość spływu wód opadowych.

Kluczowym kryterium jest powierzchnia tej nieprzepuszczalnej zabudowy, która uniemożliwia wodzie naturalne wsiąkanie w grunt. Warto zaznaczyć, że opłata ta dotyczy wody odprowadzanej do kanalizacji deszczowej, a nie tej, która pozostaje na terenie nieruchomości i naturalnie paruje lub wsiąka.

Jak obliczana jest opłata i od czego zależy jej wysokość?

Wysokość opłaty za gospodarowanie wodami opadowymi jest zazwyczaj ustalana przez radę gminy w drodze uchwały. Zazwyczaj opiera się ona na kilku kluczowych czynnikach:

  • Powierzchnia nieprzepuszczalna: Jest to podstawowy parametr. Im większa powierzchnia utwardzona lub pokryta dachem, tym wyższa opłata.
  • Rodzaj powierzchni: Niektóre gminy wprowadzają zróżnicowanie stawek w zależności od stopnia nieprzepuszczalności danej powierzchni. Na przykład, powierzchnie pokryte zielonym dachem lub wyposażone w system retencji wody mogą być zwolnione z opłaty lub objęte niższą stawką.
  • Sposób odprowadzania wody: Kluczowe jest to, czy woda z nieprzepuszczalnych powierzchni jest odprowadzana do kanalizacji deszczowej, czy też jest zatrzymywana na terenie nieruchomości, np. w systemach retencji.
  • Stawka opłaty: Określona przez gminę, często jako stawka za metr kwadratowy nieprzepuszczalnej powierzchni. Może być ona stała lub zmienna, w zależności od przyjętego sposobu naliczania.

Warto zapoznać się z lokalnym regulaminem, który definiuje zasady naliczania i pobierania opłat w danej gminie. Często istnieją zwolnienia dla określonych rodzajów nieruchomości lub dla właścicieli, którzy stosują rozwiązania zmniejszające ilość odprowadzanej wody.

Zwolnienia i ulgi – kiedy można nie płacić podatku od deszczu?

Wiele gmin przewiduje zwolnienia lub ulgi dla właścicieli nieruchomości, którzy wykazują się proekologicznym podejściem do gospodarowania wodami opadowymi. Do najczęściej spotykanych przypadków należą:

  • Nieruchomości z systemami retencji: Właściciele, którzy instalują na swojej posesji systemy retencji wody deszczowej, takie jak beczki na deszczówkę, zbiorniki podziemne czy ogrody deszczowe, często mogą liczyć na znaczące obniżenie lub całkowite zwolnienie z opłaty. Celem jest promowanie magazynowania wody i jej ponownego wykorzystania, zamiast odprowadzania jej do kanalizacji.
  • Powierzchnie przepuszczalne: Tereny zielone, trawniki, rabaty kwiatowe czy powierzchnie wykonane z materiałów przepuszczalnych (np. kostka ażurowa wypełniona trawą) zazwyczaj nie podlegają opłacie, ponieważ pozwalają wodzie naturalnie wsiąkać w grunt.
  • Zmniejszenie obszaru nieprzepuszczalnego: Właściciele, którzy redukują powierzchnię nieprzepuszczalną na swojej posesji, np. poprzez demontaż niepotrzebnych utwardzeń lub zastąpienie ich terenami zielonymi, mogą również ubiegać się o ulgi.
  • Określone rodzaje nieruchomości: Czasami zwolnienia mogą dotyczyć nieruchomości o charakterze publicznym, placówek edukacyjnych czy terenów rolnych, w zależności od lokalnych przepisów.

Aby skorzystać ze zwolnienia lub ulgi, zazwyczaj należy złożyć odpowiedni wniosek do urzędu gminy, dokumentując zastosowane rozwiązania lub spełnienie określonych kryteriów.

Podatek od deszczu a inwestycje w retencję – czy się opłaca?

Inwestycja w rozwiązania retencyjne, takie jak zbiorniki na deszczówkę, ogrody deszczowe czy zielone dachy, może przynieść właścicielowi nieruchomości podwójne korzyści. Po pierwsze, pozwala na znaczne zmniejszenie lub całkowite wyeliminowanie opłaty za gospodarowanie wodami opadowymi. Po drugie, gromadzona woda deszczowa może być ponownie wykorzystana, na przykład do podlewania roślin, mycia samochodu czy prac porządkowych. To z kolei przekłada się na oszczędności w zużyciu wody pitnej, która jest coraz cenniejszym zasobem. W dłuższej perspektywie takie inwestycje nie tylko zmniejszają obciążenie finansowe, ale również przyczyniają się do zrównoważonego zarządzania zasobami wodnymi i poprawy lokalnego mikroklimatu. Warto dokładnie przeanalizować koszty instalacji takich systemów w kontekście potencjalnych oszczędności na opłatach i rachunkach za wodę.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *